Pogodnie
Powietrze takie
przejrzyste -
W krwistość pelargonii
zieloną
jak w kobietę wnika -
błękitnoskóre lato
autor
Lidia
Dodano: 2022-05-29 14:41:23
Ten wiersz przeczytano 1891 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Kilka słów, a tak bardzo zmysłowo, barwnie,
emocjomująco.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękna, bezchmurna aura i miniatura wiersza.
Pozdrawiam.:)
Dziękuję Paniom Komentatorkom baaardzooo :-D
Piękna miniatura,
pozdrawiam serdecznie:)
Przepiękna miniaturka i błękitnoskóre lato...
Bardzo na tak. Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za odautorski komentarz.
Tak i ja rozumiem, że to, iż teraz mamy wiosnę, to nie
oznacza, iż w wierszu nie może być lata.
Co do bolesnego momentu rozstania się z Mamą, to
zawsze te rozstania są dla dzieci za wczesne, niestety
ja z moją rozstałam się z powodu nowotworu, na który
cierpiała, odeszła w wieku 50+,
nie poznawszy wnuczka.
Wszystkiego dobrego życzę, Autorce!
Piękne letnie rozmarzenie...:)
Pozdrawiam cieplutko :)
Witaj
Niezwykły klimat w kilku wersach.
Wybornie i pięknie.
Pozdrawiam
;)
... "błękitnoskóre lato" urocze.
a na beju błękitność jest w wyjątkowej cenie.
Kochane Panie,
dla mnie Lato rozpoczyna się niezmiennie z 1 czerwca.
Tak jak jesień z 1 września; zima - z pierwszym dniem
grudnia a wiosna od 1 marca.
Doskonale pamiętam ów moment, kiedy w kafejce, na
papierowej serwetce notowałam swoje spostrzeżenia.
Było pięknie oraz bardzo smutno, ponieważ 6 tygodni
wcześniej pochowałam Mamę, która umarła... na
starość...
Udzieliło mi się Twoje rozmarzenie.
Choć jeszcze mamy wiosnę, zatęskniłam do lata.
Piękny wiersz. Pozdrawiam cieplutko
Bardzo twarzowy wiersz.
Z podziwem dla stworzenia takiego nastroju.
Minimaluz w cudnym wykonaniu.. :)
Drogie Panie,
dziękuję serdecznie :) Cały czas się uśmiecham, bo mój
smuteczkowaty smutek od samego swojego zarania jest
wyjątkowo pogodny :-)
Najserdeczniej :)))