W pogoni za normalnością
Radzę sobie,
ha!
Nie najlepiej,
ale nie umieram!
Otwieram oczy,
nawet się uśmiecham.
Tylko czasem,
gdy herbata śpiewa smutne pieśni,
chcę odejść.
29.06.2012r.
Wiersz był już przeze mnie publikowany, ale z racji porządków na profilu zostął usunięty.
autor

Kaweczka

Dodano: 2013-05-12 11:15:30
Ten wiersz przeczytano 1884 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
isc ciagle isc w strone slonca ...
pieknie-pozdrawiam
bardzo pomysłowy wiersz pozdrawiam :)
świetny wiersz, bardzo do mnie przemawia :-)
Pięknie ,pomysłowo,pozdrawiam
Wspaniale kaweczko i dziękuję, pozdrawiam kolorowo :)
Bardzo przygnębiające wyznanie i jakby wnikanie do
mrocznego wnętrza. Pozdrawiam :)
Ciekawy,może zaparzyć ciekawszą herbatkę.Pozdrawiam.
samotność nie
herbatka we dwoje i miłość tak
Podoba mi się. Pozdrawiam
Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam ciepło
Optymistyczniejszej herbatki życzę! Fajny wiersz :D
Ładnie. Dobrej nocy.
Witam. Normalność. Ja zawsze biegiem, a to juz nie
normalne. Pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz z nutką
optymizmu.Podoba mi się.
Pozdrawiam.