pogrzeb a-co
/ relacja /
kiedy wynieśli ciało z Sanktuarium
zapłakało niebo
ciężkie łzy zadudniły o wieko trumny
wieczny odpoczynek wiatr zaśpiewał
nad grobem Femina otworzyła tamę
strumienie łez popłynęły
a-co otwierała wrota marzeń
grób 40 ostatnia kwatera po prawej
- po pomoc przyjdziemy
podzieli między nas swoją wenę
poradzi i pogodzi
uśmiechniętymi wspomnieniami rozweseli
kiedyś powita na ostatniej drodze
27.05.2008
Tadeusz
Komentarze (17)
Czy można jeszcze coś dopisać?Teraz czuć w powietrzu
zapach niezapominajek...
Bardzo mi przykro. Wszystko co chciałam napisać już
napisałam wcześniej . Teraz jedynie dodam, że czytając
jej wiersze oddamy jej największy hołd jacy my
bejowicze możemy oddać.