Pójdę boso
Zajeżdżał Krzysiek do miasta Prabuty,
jak opowiadał - wyłącznie “na ksiuty”.
Jednak, ostatnio jakoś,
mruczał psia mać, czy psiakość...
Tak się bawił, że zgubił półbuty!
*****
Odwiedził Krzysiek brata w Prabutach,
który nie myślał nigdy o ksiutach.
Musiał pożyczyć półbuty,
najpierw padły zarzuty
i to była prawdziwa pokuta!
Komentarze (42)
Sprytnie i ładnie +)
Niby to limeryk, ale takie rzeczy się zdarzają. W
jednym z odcinków "Czterdziestolatka" główny bohater
wracał do domu nad ranem boso.
Fajne.
Buty , Prabuty ja tam wole ksiuty:))))) pozdrawiam
Zajechał Krzysiek do miasta Prabuty
Miejsce lubiane przez same koguty
Sporo się nasapał
Po jajkach podrapał
Używa teraz stomilowe ,,buty''
(((:
Ciekawy wesoły limeryk. Pozdrawiam.
Ciekawy limeryk,pozdrawiam tęczowo :)
:))
fajne+
;-)))) o jakie fajne duo :-)
ślicznie limerycznie
Pozdrawiam serdecznie
superowo serdeczności
Bardzo dobry ! Uklony
:) Pozdrawiam :)
Super...:) A tyt. skojarzył mi sie z piosenką...
https://www.youtube.com/watch?v=xGF7X0YN9Ds