W pół do...
W pół do szczęścia obudzona
Jakby duszę wyrwał ktoś
W namacalnym koszmarze tonę
Przytłacza bolesnych myśli stos
Tak niewiele brakowało
A wieczność dałabym ci...
Pogardzałeś każdą
Ze spędzonych ze mną chwil
W pół do szczęścia obudzona
Jakby duszę wyrwał ktoś
W namacalnym koszmarze tonę
Przytłacza bolesnych myśli stos
Tak niewiele brakowało
A wieczność dałabym ci...
Pogardzałeś każdą
Ze spędzonych ze mną chwil
Komentarze (17)
Ładne smutne.Pozdrawiam.
Okrutne takie postępowanie. Pozdrawiam.
w pół do rozdarta pomiędzy za dużo a za mało
idź na na całość bo niewiele brakowało
by twoje poświęcenie poszło ma marne, nie na żarty,
pluń na niego, bo on ciebie nie jest warty!
'W połowie szczęścia obudzona'... to musiało zaboleć.
Świetny choć pełen smutku wiersz. Pozdrawiam :)
Ładny, choć smutny wiersz
smutne, miłego dnia
Smutne gdy miłość zostaje
wzgardzona,super wers ten wers
- "wpół do szczęścia obudzona":)
Miłego wieczoru życzę z uśmiechem:)
a chwila to wieczność ;)
tam gdzie bywa pogarda nie ma miłości
miłego dnia:)
Dziękuję za komentarze kochani:)Miłego dzionka
wszystkim życzę:)
piękne:)
daj pozwolenie na miłość do ciebie:) na to coś w duszy
nawet gdy odleci. pozdrawiam
smutne to słowa, wnoszą w życie smutek i
rozterkę,,,pozdrawiam cieplutko
Tam gdzie jest pogarda, nie ma miłości!
Pozdrawiam!
Bardzo smutne Moniko. Pozdrawiam serdecznie