Polemika III
(rozmowy z niewierną)
"Gdy już sił zabraknie,
zabraknie tchu
i nie zdołasz osuszyć umysłu
z myśli złych, złych szeptów,
proszę cię kochanie
nie odchodź w nicość
Ja pójdę.
Wtedy ty będziesz mógł pozostać"
(Ona)
***
to nie takie proste
ot tak odwrócić się na pięcie
odejść tam gdzie tylko płacz
i strach zgrzyta zębami
czy naprawdę uważasz
że tam gdzie diabeł
mówi dobranoc
smażonym w kotłach
tam gdzie cię niema
mógłbym bez ciebie pozostać
to nie takie proste
mój Aniele
Komentarze (6)
Bardzo interesujący wiersz, szczere słowa uznania!+
"Ja pójdę.
Wtedy ty będziesz mógł pozostać" wolałbym iść...
plusik:))
gdy zazdrość szeptów słucha diabeł podpala pod kotłem
i rozstanie tym bardziej trudne.bo miłość jest wierna
nie ludzie Wiersz o wierności Ładnie wyłuskał sens
Pozdrawiam
Oryginalny wiersz.
bardzo ciekawy wiersz
witaj, to nie takie proste odejść jak się kocha, w
miłości trzeba wiernie trwać.
gdyby to było proste, nie byłoby tyle smutku na
świecie. dobry wiersz. pozdrawiam.