polityka
dzień za dniem
bitwa na języki
obłudny uśmiech
lepi się do ludzi
zapach obiecanek
wydaje się, że dociera
dobre chęci się mnożą
lecz niemożność spowalnia procesy
autor
Agnieszka B.
Dodano: 2016-01-12 18:36:32
Ten wiersz przeczytano 830 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Racja to. Ciekawe myśli.
Serdecznie
;)
politykę omijam wielkim łukiem, choć chcemy czy nie,
niestety na co dzień nas dotyka :(
pozdrawiam :)
Zgadzam się z Zielonogórzaninem. Pozdrawiam
Dokładnie tak. Bardzo ładny wiersz☺
Nic po nad siłę. Wszystko z umiarem i realnością.
Pozdrawiam.