Polska chyba oszalała
Łołołoło ...jaja...łoi,
rym się tekstów swych nie boi.
Jakże chętnie je ktoś śledzi,
może blisko mu gawiedzi.
Jeje ...łała...jejejeje,
tłum dosłownie aż szaleje.
Jakże ważne są te słowa,
które gawiedź chce zachować.
Uuu...eee … ała,
teraz śpiewa sala cała.
Wszyscy stoją, nikt nie siedzi,
to zwyczaje są gawiedzi.
Takie rymy nienawidzę,
też celowo dziś z nich szydzę.
Oraz także wciąż boleję,
że jest ważne te jejeje…
Znany program w tym króluje,
on te rymy świetnie czuje.
Stąd jest jeje oraz ała,
Polska chyba oszalała…
Komentarze (4)
witaj,
niestety masz rację...
Czasem jak śledzę teksty to wierzyć mi się nie
chce...
Niestety Polska nie jest wyjątkiem.
Chwytliwa melodyjka i już jest przebój...
Gdyby ktoś zechciał - jak nie chce zając sie w
tym samym celu niektórymi tekstami z Beja to
dopiero byłby prze/bój...
Jeszcze gorzej moim zdaniem jest z tekstami
kabaretów...
Z czego 'tam' ludzie się śmieją...
Ale w kwestii formalnej - możemy udawać, że
wszystkim nam taki poziom humoru odpowiada.
Wiadomo liczy się ciągle 'większość'...
Zas pojecie 'gawiedź' mało kto dzisiaj pojmuje.
Pozdrawiam serdecznie, /+/ za temat - jakże
niepopularn.y
Odczytuję w tym ripostę. Możliwe że się mylę ale co
tam.
Powiedz mi szybko
program to który
gdzie osiem gwiazdek
szczytem kultury.
Pozdrawiam z uśmiechem:))))
Lepiej się bawić i śpiewać jejeje niż tłuc się i
narzekać, że ciągle nam źle :)) pozdrawiam :)
ludzie chcą się bawić- czy to coś złego?