Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

pomarańcza

W rogu knajpki,
Za barkiem i ścianą z cegły murowanej,
W złotych promieniach świecy
przy uroczej dziewczynie.

Tam, skuszony ambrozją
bo czy kogoś, ona nie kusi?...
Poznałem, co to znaczy
pomarańczowa pokusa.

To był drink, lub soczek, jak kto woli
Na początku był cały i jego obraz
Malował się na twarzy; człowiekowi

Pomarańczowy napój z lodem i słomką!
niby taki zwykły
lecz obudził każde zmysły!
ciekawość najbardziej!
Ciekawość o pomarańczy

kawałek owocu
po tafli soku dryfuje bez rozkazu stopu
co ona ma na celu?
nikomu nic nie robiąc
przed ciosem słomki, się uchyla
tak sącząc tego drinka
Pomarańcz z dnem się spotyka

wiem, co sobie myślisz!
przecież z tego nic nie wynika!!
Lecz ja zrozumiałem!
zrozumiałem ten cel istnienia

Zamkłem me oczy
pozbierałem me ciało
Zebrałem wszystko w logiczną całość

Każdą jej nawet najmniejszą część
umieściłem w sfery pragnień
Odnajdując swe wielkie i skryte marzenia
A serce, odnalazło nieznany smak
leży przede mną już tylko skórka
otoczona aureolą ze swą misją wypełnioną


To nic, jak jakieś czary
mą duszę dotkliwie opanowały!
Byłem później przez nie
Dla niej bardzo czuły.

Warto było podniebienie
Poplamić ich smakiem,
Jestem odtąd pod ich
oraz pod twym urokiem.

autor

goR

Dodano: 2007-02-20 22:22:58
Ten wiersz przeczytano 481 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »