Pomóż staremu
Starość nadchodzi, ustrzec jej się nie
da.
Jaka jest staremu i dla kogoś bieda.
Ten kto nie przechodził, nie miał do
czynienia,
nie wie jak to ciężko, jak to życie
zmienia.
Stary, niedołężny nie da sobie rady,
to się młodym nie podoba i szukają
zwady.
Wstawać jest mu ciężko i chodzić nie
może,
a młody się patrzy i mu nie pomoże.
Nie wierzą, że kiedyś mogą być starymi.
Nie wierzą, że kiedyś mogą być chorymi.
Niech młody nie patrzy, pomoże nie
zwleka,
bo jeszcze nie wie co i jego czeka.
Życie jest wspaniałe, choć nieraz
okrutne.
Dni mijają miło, a nieraz są smutne.
Dlatego pamiętaj, choć masz lat niewiele
daj ludziom czułości jak uczą w
kościele.
Kościół Cię poucza, śle na dobrą drogę
ja tym swoim wierszem też w tym
dopomogę.
Komentarze (26)
Nie każdemu jest dane dożyć starości.
Pozdrawiam.
Żeby było ładniej zamiast "se" napisałabym "sobie",
poza tym rewelka! Pozdrawiam ;))
jutro niedziela więc pójdę
poleżę, pełny luz - lubię niedziele
Pozdrawiam serdecznie
młodzi czytajcie
Dziękuję za wgląd do moich wierszy i
komentarze.Blondynce8 dziękuję za kawał.Nie
znałem.Pozdrawiam.
Brawo! Podpisuję się pod tekstem-:) Pozdrawiam.
Kawał: Mecz bokserski, przeciwnik leży, sędzia odlicza
a kibice wrzeszczą: wstanie! nie wstanie!
Jakaś babcia obok krzyczy: Nie wstanie, znam chama z
autobusu...:))))))
Janku oby dla młodych było to przesłanie...ładny i
mądry wiersz:)
Wiersz wart zapamiętania. Pozdrawiam
Twoje mądre przesłanie,
niech dla młodych drogowskazem się stanie.
Pozdrawiam
Bardzo dobre przesłanie,lecz,czy młody starego
zrozumie?
:))
zgadzam się z przesłaniem