Pora na porządki
za oknem wiatr
jesienne liście tańczą na chodnikach
za oknem deszcz
przechodnie tańczą między kałużami
pora na porządki
w szafie
bluzka
za mała
wyrzucam
spodnie
niemodne
na strych
rękawiczka
w kąt
z nadzieją na odnalezienie drugiej
sukienka z wesela
na którym byliśmy razem
niech zostanie
na pamiątkę
na pamiątkę
tych wszystkich chwil
gdy zdejmowałeś ze mnie
co chciałeś
kiedy chciałeś
tak szybko
lub
tak wolno
jak chciałeś
pora na porządki
w pamięci
Boże
ześlij na mnie
Alzheimera
Komentarze (12)
masz prawo bronić, ale po co tak Peelka ma cierpieć, a
wiem co mówię, może jakiś reset:) wiersz podoba się
Nie zapominaj. Co do puenty, chyba nie wiesz o co
prosisz.
Wierszyk na +.
Pozdrawiam.
puenta uderza najmocniej - pozdrawiam.
Jest takie powiedzonko -" nie wywołuj
wilka z lasu"
Dobry wiersz, pozdrawiam:)
Puenty będę broniła, póki żyję :P
Zgadzam się z Bomiś. Podpisując się pod Anią, nie
wspomniałam, że nie dotyczy to puenty.
dla mnie puenta jest najmocniejsza, najlepsza - jak
rozpaczliwie peelka chce zapomniec, jak bardzo
kocha/la... nazwe choroby traktuje jako symbol
zapomnienia, przeciez nie doslownie;)
Dobry wiersz, a rady Krzemanki też dobre.
Podoba mi się wiersz. Gdyby był mój tytuł brzmiałby
"Jesienne porządki"
i zrezygnowałabym ze słowa "jesienne"
w drugim wersie. Wycięłabym też
"tak szybko
lub
tak wolno"
a zostawiła samo "jak chciałeś".
Zrezygnowałabym też z finałowej prośby do Boga, a nuż
wysłucha i co wtedy? Wiadomo że to sugestie
czytelniczki, a nie rady eksperta.
Miłego dnia.
Podoba mi się wiersz. Gdyby był mój tytuł brzmiałby
"Jesienne porządki"
i zrezygnowałabym ze słowa "jesienne"
w drugim wersie. Wycięłabym też
"tak szybko
lub
tak wolno"
a zostawiła samo "jak chciałeś".
Zrezygnowałabym też z finałowej prośby do Boga, a nuż
wysłucha i co wtedy? Wiadomo że to sugestie
czytelniczki, a nie rady eksperta.
Miłego dnia.
Kwintesencja kobiecości. podoba się. poza końcówką
która wg mnie nie na miejscu
Czasem warto warto taki porządek w swoim życiu
zrobić,człowiek wtedy czuje się spełniony i nowo
narodzony.
Pięknie opisałaś emocje☺