poranek
wschodzi - jak zawsze
z sensem uwikłanym
między bajki a przesądy,
oblane sokiem z pomarańczy
szczelnie zamknięta
w wodospadzie włosów
zerkam co rano
przez to samo okno
od lat
niepewnie uciekam
promieniom
autor
asiaaa
Dodano: 2009-06-07 00:00:42
Ten wiersz przeczytano 812 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
poranki to do siebie maja że nową nadzieję od rana
dają... pozdrawiam
Fajny wiersz o poranku.pozdrawiam.
wiersz ładny, ale "wodospadzie włosów" jest tu w
dopełniaczu, lepiej by było "wodospadzie z włosów",
albo inny posmysł, to Twój wiersz. pozdrawiam
serdecznie :)
na dzień dobry -ładnie napisane i piekne przywitanie..
Nie uciekaj ciesz się nim bo warto... cudny wiersz
pozdrawiam :)
musnięcie poranka....
No, ładne dzień dobry.:)
Biegnę w promienie i wierzę,że warto.Spróbuj.
nie uciekaj, ogrzej się ich ciepłem, jest fantastyczne
i przelewa świato... pozdrawiam ciepło :)
Ładnie i zwiewnie ... :)
Pić z rana sok z pomarańczy - to bajka, a przesąd ,że
z kartonu ma witaminy.
fajnie mieszasz słowami bardzo mi się spodobał +
Wiersz jak przebudzenie opleciony strachem
codzienności.