Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poranek

Po krawędzi parapetu
dzień z poślizgiem się wdrapuje.
Dusza senna z snu zbudzona
w sennym ciele już się snuje

Z fal kołdrzanych wyszła głowa
w głowie myśli - jakieś słowa.
Lecz miast słów z ust wyszedł - co tam?
Lwi ziew niczym hipopotam.

autor

Slavo

Dodano: 2021-08-28 07:18:02
Ten wiersz przeczytano 871 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Fraszka Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Mily Mily

Sympatico :)
/senna z snu/ ciężko się wymawia mz
Pozdrawiam :)

JoViSkA JoViSkA

Zieeeeew...fajnie mieć czas na leniwe przeciąganie po
przebudzeniu :)) pozdrawiam z uśmiechem

anna anna

wywołałeś*

anna anna

fajne. Wywołwłeś uśmiech.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »