Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poranna poezja...

Czajnik śpiewa na półgwizdka
ziejąc parą niemilczenia,
Ty podnosząc kurtyny oczu
otwierasz światy.

Zaraz nakarmisz ptaki
rozbudzone na obrusie
ofiarując im, tak jak i mnie
okruchy siebie.

Są mi niezbędne
bo ciężko przetrwać dzień
O chlebie i wodzie.

ad bomi...umyślnie ;) ale dziękuję za uważne czytanie

autor

sael

Dodano: 2009-02-17 08:18:09
Ten wiersz przeczytano 1445 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

koplida koplida

Podobają mi się te ptaki rozbudzone na obrusie. Bardzo
miły wiersz w odbiorze. Słonecznego dnia

DanutaD DanutaD

W kilku zaledwie wersach tyle treści i tak poetycko,
ładne pióro bogate w metafory.
klimat wiersza dostosowany do jego treści.

Boik Boik

Przepieknie! Cieplo i romantycznie.

maggik7 maggik7

fajny ciepły poranny wiersz:)

janias janias

i choć okruchy, to potrafią nasycić:)

Nel-ka Nel-ka

te okruchy siebie...trochę smutno zabrzmiały, wiersz
bardzo ładny

Maria Sikorska Maria Sikorska

Ciekawy wiersz - rozbudzić zmysły przed poranną kawą,
ożywić martwą naturę...to jest poezja

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

szczerze? ciekawiej niż z rymami - dla mnie osobiście
:) "pół gwizdka" nie jestem pewna, czy celowo
napisałaś razem ...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo ładny, rzeczywiście inaczej się je odbiera niż
moje. Dobrze piszesz. Dziękuję za ocenę mojego wiersza
mistrzu.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »