Porwij me uczucia
być szczęśliwą,czy to tak wiele żądań.
Porwij ze sobą me uczucia i leć z nimi
wysoko, wolnością się nasyć...
Serce moje szczęśliwszym uczyń z
mocniejszym biciem.
Niech cząstki me .. bawią się i śmieją w
nieskończonym istnieniu.
Jak dobrze umknąć z materii.. ciążącej
prawem w dół.
Wystrzelić świadomości skokiem - w
przestworza dotąd nieznane.
Rozprostować się ...rozciągnąć.. zadziwić -
oto ja - wszyscy my.
Wyszeptać każdą cząstkę swojej całości i
powiedzieć ... jestem - żyję całą
sobą...
księżyc kołysankę cicho nuci...Nieśmiało zasnął już dzień...Może gwiazdkę którąś zrzuci i ..spełni się piękny mój sen?!!!..
Komentarze (4)
byc szczesliwa - to jedno zyczenie - zadanie wiec
czemu w dedykacji liczba mnoga ? / a tresc ...
pozostaje mi ryczec z Jozefa... !/ rozumiem przeslanie
ale wykonanie slabe...
Przecudne,jakżesz oryginalne strofy,a te rozliczne
wielokropki rozczuliły mnie do reszty,aż się
poryczałam i cieplutko
pozdrawiam!
porwało pozdrawiam :)
pięknie i porywająco :)