Poste Restante
Uśmiech wysyłam
jak tęsknoty obraz
serce pulsujące
wypełnione marzeniami
w odlegle krainy
ukryte w szepcie wiatru
odziane cichym pragnieniem
w plecaku jeszcze ich kilka
bezszelestnie przemierzą
bezkresy w milczeniu
aby kiedy dotrą
rozjaśnią twoje lico
muskając aksamitną skórę
w oczach zapłoną iskierki
ciepłym blaskiem
otworzą usta słowom
szepcząc jestem…
20.06 – 22.06.2007.
Komentarze (28)
Wow prze piękne pozostawiam + i nic wiecej nie
komentuję bom nie godzien koło takiej sztuki.
szepcząc ... jestem... magiczne to słowa ;-}
i niech odbierze tak czuły list (;
Śliczny! żeby tak ktoś mi szeptał! Kochany
jesteś,jednak w komentarzu szepnąłeś - dziękuję,ale
nie odchodź -proszę!Tak mało mam spotkań z
Przyjacielem, wiesz ,obowiązki....z serca pozdrawiam
:)))
kazapie, Ty jesteś taki romantyczny... !! /tylko to
"lico" mi się nie podoba :)) /pozdrawiam z ciepłym
uśmiechem
Gratuluję! Dobry! Jak to u Ciebie. Może nadmiarowe
inwersje, co byś powiedział ?
Do kogo to do kogo?słodka tajemnica,ale tego uśmiechu
troszkę sobie uszczknę:)
Cieplej sie zrobilo od twego wiersza.
Jakże piękny wiersz. Taki delikatny i wzruszający.
Prawdziwa miłość w nim ukazana. Zwłaszcza druga
zwrotka mi przypadła do serca :)
ciekawa i ciepla przesylka...dobrze że nie rachunek...
Nurkuję w wiersza głębię, ale chyba jej nie zgłębię.
Wiersz na czasie..może jeszcze ktoś dobre tradycję
uratuje-listy już rzadko się wysyła,a komórki
wykończyły już dobre pocztowe czasy kiedy listonosze
byli posłańcami na których się czekało..teraz ten urok
należy do zaświatów..powodzenia
Szept potrafi więcej zdziałać niźli krzyk...+
...nie wszyscy tak potrafią ja też kiedyś spróbuję...
Marzenia nie znają pojęć , czas czy przestrzeń a
uśmiech - uśmiech osładza codzienność życia wszystkim.