POTRAFISZ
cichniesz burzą
w oddali
aby słońcem wracać
na niebo
ogrzewasz mury
zziębniętego wnętrza
znów myśli
jak natrętne muchy
prostują skrzydełka
tak łatwo mnie
podejść
cichniesz burzą
w oddali
aby słońcem wracać
na niebo
ogrzewasz mury
zziębniętego wnętrza
znów myśli
jak natrętne muchy
prostują skrzydełka
tak łatwo mnie
podejść
Komentarze (17)
Bardzo ładnie.Pozdrawiam:)
Ślicznie :o)
grywał w podchody
kiedy był młody...
pozdrawiam pięknie:)
A mnie nie:-) . Miłego Jolu:-)
A mnie nie:-) . Miłego Jolu:-)
podejść nie zawsze łatwo
złoty myśli
pozdrawiam
za pierwszym podejściem mówię: ładny przekaz o
miłości:) pozdrawiam
Jeżeli tego oczekujesz a przekonywujący robi to
ujmująco ;-)
Zgrabnie napisałaś to mini
Pozdrawiam
Ładnie :)
Człowiek, który nosi w sobie dobroć często jest
wykorzystywany przez tych, którzy wiedzą jak go
podejść, żeby wyjść na swoje. Miłego dnia.
A podejść trzeba umieć :)
ładne mini i jakie osobiste, pozdrawiam
Peelka ma kochające serce, zawsze daje się udobruchać
i przebacza. Może się mylę w odbiorze. Pozdrawiam
pogodnie.
dobry wiersz pozdrawiam
Tęsknota i ufność w miłość +)