Potrzeba mi ciebie...
Potrzeba mi twojego zapachu,
ust,głosu,
widoku brzucha pod przezroczystą
koszulą,
muskającego moją wyobraźnię...
Potrzeba mi twoich dłoni,
oczu chowających namiętność,
gdy ruchy twoich rąk,
przepełniają ciało rozkoszą...
Potrzeba mi ciepła twoich piersi,
gdy pęcznieją, a sutki nabrzmiałe,
zapraszają dotykiem pragnień...
Potrzeba mi marzeń,
przekutych w świat rzeczywistości,
słów jak cierń raniących,
warg w zastygłym pocałunku,
spragnionych drżących....
Potrzeba mi ciebie....
Komentarze (6)
tak pięknie jest kogoś pragnąć... i kochać...
jestem pod wrazeniem wiersza, piekny
,wyczuwam pragnienie ,marzenie zycze spelnienia
...az mi dech dech zaparło...uslyszec tak piekne
wyznanie..z westchnieniem otulajacym
cialo..eh...przepiekny
Komentować zakazano Kalinie66 ,ale ta ma to w sobie
,ze jak ja drzwiami wyrzucą wraca oknem :))Bardzo
obrazowy jest Twój erotyk ....pobudza do działania
prawie .....ale ja bym zrezygnowała z wersu o
raniących jak cierń słowach , bo skoro jest tak jak
piszesz ,wszystko ocieka pragnieniem pożądaniem
rozkoszą , to czy jest miejsce na słowa raniące jak
cierń ?.....Może tu potrzeba innych słów ....Jeżeli
nie zrozumiałam przesłania tego wersu to przepraszam
....ale .....no właśnie nie umiem kłamać i jak mi
nie pasuje to muszę ......taką mam pokręconą naturę
......:))
Piękne delikatne marzenie o ukochanej i jednocześnie
gorące wyznanie uczucia.
Piękny wiersz jak zawsze Janku :) pozdrawiam
serdecznie :)