Powódź
/ Dramat w kotlinie Jeleniogórskiej /
Osaczeni w domach miasta w wodzie toną,
Fala powodziowa znowu żniwo zbiera!
Panowie Admini to jest tak jak z żoną
Kiedy o nią nie dbasz innego wybiera!
Trzeba regulować na bieżąco sprawy,
Nie tylko rodzinne, z wodą też nie
żarty!
Zadbać o koryta i budować wały,
Ilu to robiło? Kto z was grywał w karty?
Smutne życie Lachom płata wciąż
przyroda,
Resztę zaś dokończy nieudolny rajca.
Tylko na półśrodki jest funduszy szkoda,
Ale takie życie, a więc będą jajca!
Do: JANJA2@WP.PL Panie JAN(IE) z Beja(?) coś mi przysłał nicka, Zanim zaczniesz z kogoś robić zbereźnika Sam wpierw zróbże sobie głowy prześwietlenie, A może i serca, sprawdź także sumienie! Gdy nic nie znajdziesz? Idź do mechanika! Niech cię rozbierze na czynniki pierwsze, I jeśli stwierdzi, że to moje wiersze- W głowie zrobiły takie spustoszenie, To jestem gotów na zadośćuczynienie. W przeciwnym razie radzę iść paść wieprze!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.