Powrót
znowu powróciłem
do rzeczywistości
obudzony listopadem
podniosłem powieki
a na świecie
jesienne depresje
w deszczu w słońcu
nie ustabilizowane
chciałoby się zamknąć
zasnąć za murami
nie widzieć niczego
poza własną ciemnością
autor
Zbuntowany Wędrowiec
Dodano: 2008-11-16 12:51:32
Ten wiersz przeczytano 811 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
gdy niestabilizowane tak wtedy jest chęć izolacji
Dobry wiersz melancholia sugestywnie przedstawiona Na
tak!
jesienne nastroje ,nostalgie .smutki, wiersz oddaje
je w poetycki ,interesujący sposób
Chcialabym by bylo więcej słońca, ciepla.
Jesiennie nostalgicznie ..dla mnie rzeczywiscie na
dzien dobry.
chciałoby się obudzić wiosną - to moje prywatne
zakończenie Twojego wiersza - ogólnie mi się podoba -
- to wiersz o zmaganiach z jesiennymi nostalgiami...