powroty
zawracam znów
chaos
opornie się dźwigam
stopa za stopą
szukam szczeliny pomiędzy
barierą
a przyzwoleniem
niezbornie dołączam
brakuje mi nawet uprzęży
kamienie kamienie kamienie
cisza
pulsuje
jak na policzku pręga
świat mi się wymknął
stężał
autor


sonia m


Dodano: 2019-06-28 10:48:06
Ten wiersz przeczytano 1507 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
stąd donikąd
tylko mrok
gęsty
...nie zawsze jest smutna...pozdrawiam
Przyzwolenie mam w naturze.Muszę je wypluć,wyrwać z
siebie z żywym mięsem.Mam przeczucie że wiesz oczym
piszę Soniu.Bełkoczę czasem niezrozumiałe modlitwy
leżąc bez ruchu.Wypełnienia pustki Ci życzę:)
świetny wiersz
samotność jest smutna
witaj Czarku; dziękuję za opinie i rejs po moich
wierszach, pozdrawiam :)
Za Agrafką, bo mądrzej dziś nie wymyślę :)
Mocny wiersz. Nie zawsze powroty są łatwe i miłe.
Pozdrawiam serdecznie Soniu :)
...Całkiem moje klimaty.
Pozdrawiam serdecznie.
Ależ dobrze piszesz...! :) Wszystko mi w tym wierszu
do siebie pasuje. Wart powrotów i zatrzymań.
Pozdrawiam:)
Agrafko - ależ trafiłaś, pierwotnie miał być tytuł
'Panta rhei'... dziękuję za drugą część wpisu -
zabieram ze sobą... pozdrawiam :)
Nie bez powodu mawia się, że nie wraca się dwa razy do
tej samej rzeki.
Niemniej czasem po przekroczeniu bariery wszystko
nagle staję się zadziwiająco łatwe.
"Działać w należytym skupieniu, bez zbędnego wahania,
z wiarą tak tylko niewielką, na ile to jednak jest
niezbędne" - to nie ja wymyśliłam, ale chodzi to za
mną od tygodnia i dostrzegam w tym mądrość. Pozdrawiam
;)
Linkatoo3 : dobrze Cię tu widzieć, dobrze usłyszeć
(przeczytać) takie słowa.. mam nadzieję i w
przyszłości się przydawać, wszystkiego dobrego,
pozdrawiam ciepło :)
Witaj,
interesująco ujęte przeżycia/refleksje.
Po kamieniach stąpać przychodzi nam nader często...
Najwyżej się można potknąć, ale poślizgnąć raczej
- nie...
Pozytywy też bywają...
Z pozdrowieniami /+/
O!... Takiego wiersza brakowało mi dziś (one zawsze
przychodzą w porę, trafiają w punkt). Dzięki, Soniu!
Uwielbiam czytać Twoje wiersze, pod ich wpływem
przestawiają się zwrotnice świadomości.
Pozdrawiam ciepło.