POŻEGNALNA NOC
Ty nie wybaczysz mi tej nocy
kiedy zbrukałam naszą miłość
nie chciałeś słuchać moich racji
bo twoje serce wciąż krwawiło
Czułeś się podle, bo zdradziłam
nie dotrzymałam swej przysięgi
lecz w jakieś plotki uwierzyłam
dałam Ci rewanż, ostre cięgi
Dziś tylko winny się tłumaczy
niczego złego nie zrobiłam
ten pocałunek nic nie znaczył
cnoty z nim przecież nie straciłam.
Sąd teraz problem ten rozważy
– taki przelotny sobie romans
zdrada ma jednak wiele twarzy
i w małżeństwie jest dysonans
Proszę cię jednak z wielką trwogą
pozostań przy mnie w tę noc ciemną
a świtem odejdź własną drogą
skoro tak źle ci było ze mną!
Komentarze (29)
Plotka-złośliwość ludzkich języków, niszczy ludzi i
ich życie, ale... ta jedna ciemna noc, może zmienić
wszystko... wybaczy i zostanie na zawsze... Bardzo
dobry wiersz.
Zaufanie to fundament na którym budujemy związek...
gdy dochodzi do zdrady zaufanie wykrusza się,
osłabione zostają podstawy...ale może warto próbować
je odbudować... Pozdrawiam :)
wszystkiemu winna zazdrość i plotka, ale złe się
stało. teraz, trzeba umieć z tym żyć i jakoś pogodzić
nie unikając odpowiedzialności.
Często właśnie takie sytuacje są bardzo trudne do
zrozumienia i przebaczenia i brawa dla tych ,którzy to
potrafią bo świadczy to tylko o tym ,że uczucie
jeszcze nie wygasło.
Bardzo wazny temat w wierszu poruszasz.-zdrade. Wiersz
z dobra forma, ciekawa tersc.Pozdrawiam.
Geratuluję pomysłu i wykonania.Ładnie się rymuje coć
o smutnych sprwach traktuje.
Każdą zdradę można pięknie wytłumaczyć
Choć wiersz smutny,to ładnie napisany
"a świtem odejdź własną drogą..." - tyle w tym
smutku...
Zdążają się takie sytuacje nie rzadko, wiersz dobrze
napisany na trudny temat, podoba mi się:)
A wszystko zaczęło się od plotki. Rozmawiać,rozmawiać,
nawet wierszem.Pozdrawiam.
Postaw się w jego sytuacji. Nie wiem czy związek ma
jakąś przyszłość, gdy brakuje najważniejszego -
zaufania. Dobry wiersz.
Wiersz czyta się dobrze, choć o trudnej sytuacji
traktuje. Pozdrawiam
Trochę tłumaczenia i trochę prośby. Wierszem pięknie
ukazana zaduma nad często niepotrzebnymi insynuacjami
i podejrzeniami.