Pożegnanie
Tak tchu mi brak
Gdy cały świat
Przez ramion drzwi
Przepływa
Z nim morza szum
I Twoja twarz
I czasu srebrna
Grzywa
Dziś mego losu
Kręty sens
Zakopię w zapomnienie
Wymażę z oczu
Feerię barw
Zostawię tylko
Cienie
Porwę neuronów
Gęsty splot
Emocji żar
Zasypię
Wydłubię z uszu
Każdy dźwięk
Zostawię sobie
Ciszę
Nim spłynę w ciemność
W złota czerń
Nim oddech w mgłę
Się zmieni
Zabiorę z sobą
Wiatru strzęp
Jak okruch tej
Jesieni
Komentarze (35)
Bardzo smutny, a zarazem pięknie
napisany wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładny refleksyjny wiersz choć smutny
.Pozdrawiam serdecznie
Witaj.Dziękuję za komentarz.Postarałam się popracować
póki, co nad pierwszą strofą w moim wierszu.
Mam nadzieję, że będzie lepiej-:)).
Pozdrawiam.
Jak miło czytać przeprosiny do Łukasza - czyli zefira.
To dobry chłopak, znam Go z Zacisza. Ale każdego
czasami nerwy niosą niepotrzebnie. Pozdrawiam
serdecznie
Bardzo łatwo się czyta, wiersz płynie, jest tak gładko
napisany.
Pozdrawiam:)
Końcówka najbardziej podoba mi się-:)).Pozdrawiam.
Czatinko. Dziękuję za komentarz. Czasami nie można
zamienić słowa na inne które ma więcej sylab, ponieważ
wiersz straci rytm. Pozdrawiam
..cd,a tak w ogóle dlaczego pożegnanie. Mam nadzieję
że nie zmykasz z beja;-)
Zefirze. To ja przepraszam. Chyba byłem złośliwy i
nasza wymiana zdań z mojej winy była niesprawiedliwa i
niepotrzebna... Pozdrawiam serdecznie
Wydłubię z uszu
zamieniłabym na
Wydobędę z uszu
Każdy dźwięk
bo źle się kojarzy
reszta stwierdzam jak Vicki daje się wybrzmieć hehe :)
Intrygujący wiersz. Śmierć zawsze mnie intryguje. Mam
tylko nadzieję ze w tym wierszu to tylko tak
metaforycznie na temat uczuć. Było by mi chyba smutno
gdyby wiersz dotyczył życia autora. pozdrawiam.
zwracam honor i przepraszam od dawna myślałem że ja tu
nie pasuje gratuluje wiersza pozdrawiam przepraszam
z przykrością konstatuję, że oto mamy do czynienia z
poezją oraz z twórcą, który potrafi zestawiać słowa we
frazy dające się wybrzmieć.
perseuszu, Ty geniuszu, bardzo lubię takie zgrabne
rymy:)))
Ale jesteś na Beju od 2005 roku a ja od marca tego
roku. Przedtem pisałam i chowałam do tak zwanej
szuflady. Znajomy dał mi ten adres portalu. Od marca
dopiero zaczęłam się uczyć. Dobranoc