Pożegnanie lata
Lato było takie piękne,
że po prostu brak mi słów.
Cieszę się i wiem na pewno,
że powróci do nas znów.
Słońce stanie wtedy wyżej,
aby lepiej widzieć nas.
Dnia przybędzie to przywilej,
jaki daje letni czas.
Dzieci będą taplać w wodzie,
a dorośli kości grzać.
Złoty piasek, lazur nieba,
tylko ono może dać.
A przed nami smutna jesień,
potem zima, wiosny śpiew.
I powtórnie usłyszymy,
powitalny „śmieszek” śmiech.
Komentarze (19)
Pieknie i cieplo na pozegnanie lata. Dla mnie
najpiekniejsza pira roku jest wiosna i jesien.
Pozdrawiam Andrzeju :)
Wspaniały uroczy wiersz, obyśmy tylko spokojnie
doczekali kolejnego powrotu naszych śpiewających braci
zza mórz i oceanów. Serdecznie Cię ozdrawiam kwiatami
odchodzącego lata :)
Ciepło, ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :))
No cóż, czekamy z tak optymistycznym wierszem;)
Witam,
masz rację takiego lata nie pamiętam.../+/
Jednak nie cieszyło mnie 36°C w dzień i 29 w nocy...
Dziekuje zapamięć i pozdrawiam serdecznie - cieszę
się, że miewamy podobne upodobania.
A ja przedłużę sobie lato. W październiku lecimy na
dwa tygodnie do Egiptu. Pozdrawiam i namawiam na
Hurghadę. :):)
Ciepłe, sympatyczne pożegnanie lata.
Nie ma co smucić,ono do nas wróci znów... pocieszające
słowa.
Cieplutko pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz. Jesień też ładna, zwłaszcza w
górach. Pozdrawiam.
Fajny wiersz.Chyba każdy je kocha.Pozdrawiam
serdecznie. Iwona
Na stare lata na młode lata?!
Lato zasługuje na taki wiersz.
Serdeczności Andrzeju. :)
Życiowy wiersz.
A ja na kolejną podróż się wybieram a tam słońce i
temperatury gorące.
Myślę, że jeszcze to nie koniec lata, a już z
pewnością nie kalendarzowego (astronomicznego).
Jeszcze cieszmy się ciepłem słońca, barwami kwiatów i
zieleni, tej która pozostała po upalnym lecie.
Jesień ma też swoje barwy i zachęca do odpoczynku i
zwolnienia tempa. Więcej czasu na pisanie?
Pozdrawiam pięknie ;-)
I cóż ty LATO - żegnamy i czekamy na to byś wróciło,
bo jak się okazuje - najprzyjemniejsza pora roku.
Lato fajne jest, chociaż inne pory też, z podobaniem
pozdrawiam serdecznie.