pragnienie
mój jedyny kochanie
powiedz kiedy zostaniesz
kiedy me serce
weźmiesz w swe ręce
i nie pozwolisz by
trwało w rozterce?
miłości Twojej tak
bardzo spragniona
jestem wciąż drżąca
wciąż nienasycona
w magicznym kręgu
pod naszym niebem
w obłok ubrana
pragnę dotknąć Ciebie
Komentarze (6)
witaj, znów szalenie namiętna kobieta czeka, kiedy
przyjdziesz, zostaniesz?
bardo ładny wiersz. pozdrawiam.
....złap ta miłosc...i już jej nie wypuść...
Piękny wiersz...
czuje się to pragnienie:) dobry.
czytam i czuję to samo pragnienie w sercu... bardzo
ładnie :-)
piękna miłość..:)