Pragnienie
Marzę by budzić się
o poranku z Tobą spleciona
i zasypiać w Twoich
silnych ramionach...
..byś obdarzał me usta
namiętnym pocałunkiem
to by było dla mej
duszy jedynym ratunkiem..
Pragnę błądzić dłońmi
po Twoim ciele
byś zawsze już mówił
do mnie - Aniele!
Chcę by całą wieczność
to trwało,
bo na nikim mi tak
nie zależało!
autor
Sylkaaaa
Dodano: 2009-08-25 18:32:40
Ten wiersz przeczytano 683 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Może po prostu nie chodzi o takie życie
tylko o osobę z którą chce się tak żyć
Taka monotonia:P Rzeczywiście niektórzy marzą o takim
życiu... Pozdrawiam;)
Właśnie. Kto by nie chciał podobnie?
a która kobieta by tak nie chciała?