Prośba
Błagam Was poeci - zostańcie
przy krótkim wierszyku.
Prostatę chorą mam - co chwilę
chce mi się siku.
Jak idę do toalety
- skleroza gubi wątek,
i znowu muszę wracać,
na wierszyka początek.
Za połowę doczytam,
- wierci się moja prostata.
Taki wiersz czytać można,
przecież przez całe lata!
autor
stolarz podłogowy
Dodano: 2017-10-30 19:31:37
Ten wiersz przeczytano 948 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Chyba trzeba będzie pisać haiku.
Jest prostata, trzeba latać,
dla czytającego strata,
a sklerozy to jest wina,
że od nowa trza zaczynać!
Pozdrawiam!
Urządzenie mobilne i na kibelku też można poczytać
Fantastyczny... hihihihi mało ekranu nie oplułam...
pozdrawiam :)
Można czytać, można, bo wesoły co nie miara :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Super poczucie humoru:))
Fajny wiersz, dzięki za uśmiech.
Miłego wieczoru życzę :)
nie znam ja ci bólu prostaty
bo baba ze mnie od urodzenia
wierszy też nie piszę na raty
nie mierzę ich natężeniem pęcherza
lecz radę mam dla zbolałego
by sensu lektury nie gubił
przenieść się do kibelka domowego
i tam wierszowy założyć klubik
pozdrawiam z uśmiechem:)
mnie też :))
:)))))))))
Piszę niemal wyłącznie krócizny zwane miniaturami;-)
Wielkie dzięki za uśmiech, Stolarzu P.
Mię prosić nie trzeba :)
na prostatę narzekał nawet król
kiedy do toalety liczył kroki
i ja znam przyjacielu ten ból
i ten wachlarz objawów szeroki
;) Czytam bez czterech ostatnich wersów.
"piszcie krótkie wierszyki"
"prostatę mam chorą - co rusz chce się siku"
"po wejściu do toalety".
Tylko mbsz, nieistotne.
:))) Świetne :)
chyba jestem Za, bo tych babaaaabaaaaardzo długich też
nie lubiem
oo, mam podobnie, tylko skleroze,
nim dojde do konca - zapominam poczatek:))