proza ż
Kulawa nędza
znowu nie masz
co jeść
Puste domy
z Nagimi Ścianami
Półświat
kupiony za
marne pieniądze
w antykwariacie
Drzemanie Bezssenne
Czerwone latarnie
na
Nieznanej Ulicy
Uśmiechnięte Nic
przekonane że jest
Kimś
Gra świateł
cieni gra
Lubieżne sceny
przy Trzech
Zapałkach
Poranione Ręce
nieczułe na chłód
Wrzody żołądka
domagające się
pożywki
Brudne dzieci
i
rozwrzeszczane Baby
Stoisko z Życiem
wystawionym na
licytację
i
Czarny Transparent
z napisem
Beznadziejność
-------------------------------------------
-------------------------------------
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.