Próżnia miłości
...By wspomnienia nigdy nie bolały i nigdy nie były uciążliwe dla serca...
jabłko wisiało złotokrwawe
na drzewie
samo jedno
gdzieniegdzie liść dygotał
zielony z zazdrości o owoc
zima wiosna lato
jesień bezdusznie minęły
po owocu pustka
w pajęczynie uczuć
zaplątane nowe jabłko
już nie zerwę…
choć pragnę!!!
brak mi sił na namiętność
na cichą wieczność
autor
vera_icone
Dodano: 2007-02-22 19:04:47
Ten wiersz przeczytano 502 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.