Przebieg naszego życia
-Szybciej! Przecież nie zdążysz!
Po co tak krążysz?!
No pospiesz się proszę
Już i tak długo to znoszę!
Biegnij to już teraz przecież
Ale uważaj bo to zgnieciesz
No nie, wstań jak upadłeś!
Jeszcze w coś brzydkiego wpadłeś!
Nareszcie już wszystko w się uspokoiło
Nic Cię nie zmartwiło?
Dobrze że powoli wraca do normy
Że nie wypada z formy-
Tak przebiega nasze życie
W które ciągle włamujemy się skrycie
Takie troche groteskowe? Albo metaforyczne...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.