Przecież chciałeś...
Dziś błądzę, szukając siebie...
Czy tego chciałeś?
Widzieć w miejscu,
Gdzie skończył się mój świat?
Dziś płaczę, nie znając łez.
I płaczą oczy, usta, dłonie,
I serce płacze...
Czy tego chciałeś?
Widzieć jak tonę...
...W sobie?
Dziś idę jak wczoraj szłam.
Dziś nie wiem gdzie,
Jak wczoraj wiedziałam.
Czy tego właśnie chciałeś?
Widzieć jak serce umiera?
Jak każdy wczorajszy gest
Wypełnia mnie żalem?
Każdy jutrzejszy...
...Nadzieją.
Tego chciałeś.
Widzieć zagubioną dziewczynkę,
Która nie wie, gdzie dom…
Spójrz na mnie i powiedz...
...Powiedz, kim jestem?
Dlaczego się nie cieszysz?
Przecież chciałeś...
Komentarze (5)
Jest to wiersz pełen refleksji nad każdą chwilą
minionego dnia i dzisiejszego Takie zyciowe
rozczarowania które w pierwszej chwili były piękne i
nagle coś się zmieniło Podsumowują wersy"Dlaczego sie
nie cieszys?
Przecież chciałeś"
Ndzieja zawsze istnieje i to daje człowiekowi słę na
dalszą drogę
Cos sie stalo.Dzis bladzisz szukajac go,a jeszcze
wczoraj znalas droge do niego."...kazdy wczorajszy
gest wypelnia mnie zalem,kazdy jutrzejszy
nadzieja.."Nie widze tu zadnego dramatu,jest
nadzieja!!!!
Niesamowity, pełen uczuć
Wy, dziewczyny tak macie....najpierw
podrywacie....potem rzucacie...potem przeżywacie.....a
następnie zganiacie....że Ten śliczny to podmiot
liryczny.......
miłość boli
smutny wiersz ale warto było go przeczytać
pozdrawiam