Przeczekamy z nadzieją
rudoczerwone buki
kroplą wina w błękicie
płoną w słońca zachodzie
nutą letniej słodyczy
rozstrojone skrzypeczki
świerszcz już ukrył głęboko
wiatr tęskne serenady
wygrywa ciemną nocą
bezlistne klony w parku
pochylone staruszki
z nagimi ramionami
odziane w mgielne chusty
czerwień derenia kusi
ostatnią łzę kasztana
zostań ze mną na zimę
bym nie czuła się sama
przeczekamy z nadzieją
wiosną wszystko się zmienia
z pierwszym ciepłym promykiem
przyjdzie czas odrodzenia
Komentarze (75)
Ładnie, optymistycznie.
w drugiej strofie uciekła Ci litera
a wiersz ładny, pogodny:)
Bardzo piękny wierszuś Marianko:)
Serdecznie pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)
Witaj Marianno, bardzo podobają mi się Twoje wiersze w
tej tematyce. Czwarta strofa to naprawdę poezja przez
duże "P". Jednak w piątym wersie wkradła się
literówka. Mianowicie "rozstrojone skrzypeczki" a nie
"roztrojone skrzypeczki". bo chyba chodzi o strojenie
a nie o trojkę skrzypiec.
Pozdrawiam z szacunkiem paa
cieplutko :)
Ładny optymistyczny wiersz. Pozdrawiam bardzo
serdecznie.
Ładnie. Zastanawiam się czy nie warto wyrównać drugiej
strofy do siedmiu sylab - dla rytmu?
Może napisać:
"roztrojone skrzypeczki
świerszcz już ukrył głęboko
tylko wiatr serenady
tęskne zawodzi nocą" lub inaczej?
Z tego samego powodu czytam sobie
"bym nie czuła się sama" zamiast
"nie będę czuła się sama".
Dobranoc.
i pójdziemy znów po nowe:)
byle do wiosny...
a znów nastanie
ten czas radosny:)
pozdrawiam pięknie:)
Przepiękny wiersz!
Uzasadniać nie muszę,
bo co wers to się wzruszam!
Spokojnego wieczoru! Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo ładny optymistyczny wiersz:-) Pozdrawiam z
uśmiechem:-)
Ladnie, z przyjemnoscia czytalam :)
Ladny optymistyczny wiersz z jesiennym klimatem w
tle.
Ładnie Marianko:-) Pozdrawiam Cię serdecznie
dziękuję wszystkim za miłe odwiedziny i komentarze :-)