Przed snem
potrzebny mi jesteś niczym tlen
zanim wsiąknę w zasłonę nocy
przed rutyną dnia następnego
winogrona gwiazd nad głową
jak drogowskazy torują drogę
nienasycenie przemyka cichaczem
fantazja sięga zenitu
zazdrość bywa gorsza
od zbrodni doskonałej
autor
Osamotniona20
Dodano: 2011-09-12 15:28:31
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Ostatni dwu-wers znakomity, utożsamiam się z tym:)
Ekstra wierszyk, pozdrawiam niezwykle serdecznie.
dokładnie tak, trafna myśl ujęta w dobrej formie
"...potrzebny mi jesteś niczym tlen..." Otoz to ;)) Z
ust wyjelas mi te slowa :) Ladny wiersz.
Tak jak nie wyobrażam sobie życia bez marzeń, tęsknoty
czy wyobraźni - tak nie wyobrażam sobie aby przestała
istnieć miłość
-w kształcie kiści winogronu
gwiazdy kierunek wskazują
zazdrość niczym Kain na srebrnym sierpie
wnętrze w takich chwilach siepie
zbrodnia niczym z bajki
prawie doskonała
...też uważam,że prawie każdy dzień to rutyna,a
fantazję także mam wybujałą,he,he...pozdrawiam
serdecznie...
Miłość potrzebna jest jak tlen do życia lecz zazdrość
jest tym co niszczy ...Pozdrawiam serdecznie:)
Czasami przed snem dobrze jest się dotlenić:) Ciekawy
przekaz. Pozdrawiam:)
Wszystkie zle mysli odchodza w zapomnienie,gdy przed
snem przytuli ten jeden,jedyny:)Ladny wiersz.+++
Smutny wiersz...- wzrusza boleśc w treści słow.
Pozdrawiam serdecznie.
Bliski mi wiersz.
Opisałaś moje myśli.
Pozdrawiam:)