Przegląd techniczny
Zdewastowane wnętrze, rudera z
krwioobiegiem.
Patrz jeszcze nie zabytek, a renowacja
konieczna.
Krwinki czerwone jak cegłówki w
rozsypce,
konstrukcja niebezpieczna.
Hydraulicznie rzecz ujmując, zatory
wapienne.
Piasek do usunięcia, bo szlam się
tworzy.
Chyba nie będziemy czekać na zwapnienia
kamienne,
nie radzą doktorzy.
Komora silnika głównego przeoliwiona.
Wiadomo, żeby pojechać smarować trzeba.
I tu jestem co najmniej zmartwiona.
Ty nie lubisz suchego chleba.
autor
marcepani
Dodano: 2009-08-30 09:08:55
Ten wiersz przeczytano 668 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
w ciekawy sposób przedstawione ludzkie zdrowie...tutaj
niestety wszystkiego wymienic nie mozna
Niewesoły obrazek, trochę sie zaradzi, ale najgorsze,
że nie ma części zamiennych.
nie czekać, w żadnym wypadku, chlebka nie posmarować
ale zoperować.
No cóż najwyższy czas, żeby polubił;))
dobry pomysł, dobra puenta :)
Na takie blaszki sklerotyczne to sama nie wiem co
pomoze . Swietny wiersz ! Mar_cepani zdradz tajemnice
to samrowanie to lapowka dla angiologa ?
Wyłącznie z opisu stawiam diagnozę zdalną;stan
obiektu: czas zulu, wstrzymany;
- po analizie danych , rozpoznanie- "niewłaściwie
eksploatowany, paliwo nie te, zbyt dużo
oktanów!Przebieg duży, słabo zakonserwowany - silnik
chodził na wysokich
obrotach, poprzedni mechanik nie robił przeglądów " -
kiepska robota!