Przemija z …. Wiekiem.
Czekałem długo.....
Czas mnie juz goni,
Młodość ma kradnie.
Łza się uroni,
Siwy włos spadnie.
Zgina wspomnienia,
Zamknie się księga.
Mego ramienia
Samotność sięga.
Obok mnie miejsce:
Wolne ,leżące.
W długiej kolejce,
Serce śpi drżące.
Oczy się zamkną
Ciężkie od słowa.
Ludzie znów warkną.
Uschnie polowa...
Wiara gdzieś zniknie,
Oddech ustanie.
Sil juz nie styknie
Na to czekanie...
... i się opłaciło:))) Kocham Cię Słoneczko:*:*:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.