Przemijanie
Więdnę jak róża
w jesieni chłodzie
w pustkę samotności
cichutko odchodzę
Szukam schronienia
w cieple czyjejś dłoni
jak pożółkły liść
wiatrem niesiony
Przemijam jak burza
deszczem zroszona
czekam na miłość
w twoich ramionach
autor
graynano
Dodano: 2016-04-19 13:35:26
Ten wiersz przeczytano 1214 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Smutno, mam nadzieję, że peelka znajdzie miłość i
będzie szczęśliwa.
Serdeczności przesyłam:)
czekam i ja
miłość nie przemija
pozdrawiam
w objęciach Morfeusza ...
pozdrawiam uśmiechem:)
Ładne przemijanie,przeplecione nadzieją.Przeczytałem z
przyjemnością.Miłego dnia.
Skąd ja znam to uczucie, piękny i zmysłowy wiersz
graynano.
Pozdrawiając na miły dzień dziękuję za koment:-)
Piękna melancholia w słowach wiersza, urzeka,
pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :))
Witaj,
a jak już znajdziesz to nie zapomnij "nas" powiadomić
- abyśmy mogli razem z Tobą się cieszyć.
Miłego dnia.
ładnie i bardzo romantycznie :-)
Dziękuję Grażynko
Dobranoc:)
Smutny wiersz lae podoba mi się mimo ze lubię pogodne
wiersze
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się bardzo ze znowu
mogałam przeczytać Twój wiersz
Wszystkim moim gością bardzo dziękuję że do mnie
zaglądacie i to co piszę czytacie. Cieplutko
pozdrawiam:-)
I mnie również Twój wiersz podoba się:)
Ładnie:)
Ładna melancholia. Lecz może jeszcze nie czas na
przemijanie, wszystko się jeszcze może zdarzyć.
Pozdrawiam serdecznie :)