Przemoc
Jak mamy uczynić życie
wolne od przemocy?
Skoro...
Przemocą wyciągnęli nas
z matczynego łona.
Nikt nie pytał.
Przemocą codziennie,
budzik nas wyrywa ze snu.
Nikt nie pyta.
Przemocą bakterie i wirusy,
atakują nasze biedne ciała.
Nikt nie pyta.
Przemocą kiedyś kostucha,
zabierze Nas z tego świata.
Nikt nie będzie pytał...
autor
SETH888
Dodano: 2023-11-17 18:22:34
Ten wiersz przeczytano 577 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Prawda na 100%...
I taka prawda.Całkowicie zgadzam się z Canną. Mimo
wszystko rozbawiłeś mnie.Pozdrawiam. Iwona
W ten sposób uświadomiłeś mi, że jestem bezwolną
ofiarą przemocy :(
Pozdrawiam :)
A ja myślę, że nie jest tak źle.
Normalnie brutalny świat pełen przemocy. Masakra i jak
tu żyć?
Pozdrawiam pięknie bez przemocy ;-)
przemoc jak niemoc... dochodzi do nas i... poddajemy
się tej sile - po prostu a potem coś jest albo nie
jest
dobitne spostrzeżenia podoba mi się
jak zawsze z podobaniem +
Witam,
racja w odniesieniu do pierwszego i ostatniego wersu
- ale tak musi być - póki co.
Gdyby to od nowo narodzonych zależeć mogło część
pozostałaby w łonie matki.../+/
Potem póki co to jednak mamy skromne możliwości, ale
mamy...
Pozdrawiam z uśmiechem.
Gratuluję pomysłu.
Dziękuje za wszystkie komentarzę i uwagi, pozdrawiam
serdecznie:)
Za sisy
Pozdrawiam serdecznie:)
Masz plusa ale przyznam ze Twoje wywody mnie nie
przekonały. Tak jakbyś napisał że przemocą uratowali
samobójcę z topieli. Tak się świetnie jechało w
peletonie a tu nagle meta. Budzik pewnie Ci mamusia
albo żona nastawia, bo ja to robię osobiście i nie
pytam się jego czy jeszcze mogę poleżeć tylko wstaję
zadowolony że nie zaspałem. Pomysł na wiersz dobry ale
przykłady .... nie ma co wspominać:)))
O to chodzi w poezji, aby interpretować ją różnie i
żeby mogła wzbudzać dyskusję. Wtedy ma wartość dodaną.
Dziękuję za wszystkie głosy i komentarze.:)
Pozdrawiam wszystkich bejowiczów po przerwie związanej
z wątpliwym działaniem strony.
Bardzo fajny wiersz.
No ale z niczym akurat się nie zgadzam:)
Niektórzy sami pchają się na świat:)
Mnie budzik nie budzi...
Bakterie mogą sobie próbować, też wirusy - nie dajemy
się im jak nie słuchamy lekarzy :))
Co do ostatniego - też racji nie masz...
Uczeni twierdzą, że istniejemy w przeszłości,
teraźniejszości i przyszłości....
Względność wszystkiego.
To moje "ale" - lecz z podobaniem i plusem.
Trochę racji masz, ale bez przesady, bo mamy rozum, by
o sobie decydować. Ślę moc serdeczności:)