Przepraszam

Historię tę zaczynam od powiedzenie tobie tych słów
przepraszam, za to że nie byłem z tobą gdy mnie potrzebowałaś
gdy chciałaś się przytulić, wyżalić, i gdy płakałaś do poduszki swej.
Przepraszam cię, przepraszam bardzo, wiem ze to za mało i za późno jest.

przepraszam, przepraszam, TE SŁOWA TO ZA MAŁO,
przepraszam przepraszam, CHOĆ TO JUŻ ZA PÓŹNO
przepraszam przepraszam, TEN OSTATNI RAZ
przepraszam przepraszam, PRZEPRASZAM

teraz jesteś z kimś a nie zemną i to boli bo wciąż kocham cię,
pragnął bym wybaczenia lecz już nie mam szans.
choć w pamięci mej pozostały chwile które o których zapomnieć nie mam szans
i nadzieje mam iż te chwile w twej pamięci będą przewijały się.

przepraszam, przepraszam, TE SŁOWA TO ZA MAŁO,
przepraszam przepraszam, CHOĆ TO JUŻ ZA PÓŹNO
przepraszam przepraszam, TEN OSTATNI RAZ
przepraszam przepraszam, PRZEPRASZAM

Gdy letni deszcz,spotkał nas a miłość ta rozkwitła jak kwiat,
a w jesienny dzień nasienie swe wydał kwiat gdy zawiał pierwszy
mroźny wiatr, nie przetrwało one zimy tej i zamarzło gdy spadł śnieg.
Odszedłem wtedy w drugą stronę nie patrząc za siebie, i to był błąd.

przepraszam, przepraszam, TE SŁOWA TO ZA MAŁO,
przepraszam przepraszam, CHOĆ TO JUŻ ZA PÓŹNO
przepraszam przepraszam, TEN OSTATNI RAZ
przepraszam przepraszam, PRZEPRASZAM

I szedłem dalej coraz dalej, nie myśląc o tobie nie myśląc o sobie,
tak jak by zaślepił mnie los, szedłem myśląc co to będzie
jak naprawić krzywdę tę która spotkała nas, a gdy wróciłem
nie było już nas, pozostały już tylko wspomnienia.

autor

lainer87

Napisany: 2008-04-13 Dodano: 2008-04-17 10:02:02

Ten wiersz przeczytano 483 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie