Przewartościowanie
Jak budziłaś się dawniej nad ranem,
sen Ci przychodził pod moim bujaniem.
Teraz też bujać mam chęci najszczersze,
ale Ty wstajesz... wolisz pisać wiersze.
autor
Dajna1
Dodano: 2012-01-27 07:29:46
Ten wiersz przeczytano 615 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Coś się ma rzeczy:):):)
Myśl przednia jako wniosek z pary nasyconej,
tylko "Kiedy" i "dawniej" trochę po rodzinie,
więc nie za pięknie w zestawieniu owym.
Pewnie to spostrzeżenie nobliwego wieku,
inaczej być nie może o człowieku.
Lepsze wiersze niż gderanie, kiedy człowiek rano
wstanie, fajna fraszka, pozdrawiam.
każdy ma wybór - to życie pisze takie fraszki
Bardzo ladna i zyciowa fraszka i jakze aktualna na
naszym beju. Pozdrawiam
Fajna fraszka:) Podoba mi się, taka
życiowa...Pozdróweczka
Jak by połączyć fraszkę Karata z Twoją, to fajnie się
uzupełniają :)Pozdrawiam
Ładna fraszka. Pozdrawiam.
Fajna, jest ta skarga męża, na żonę którą pochłania
poezja. Pozdrawiam.
Zasadniczo fraszka, czyli życie bez owijania?
To nie tak jak myślisz kochanie:)Z ramion Twych wprost
do nieba,wprost do nieba...Pozdrawiam ciepło+++
Hmmm... wiersze, ach te nasze kochane wiersze,
uzależniają. Cieplutko pozdrawiam
och, bo wiersze też potrafią nieźle ukołysać :-)
ciepła miniatura, przyjemnie się czyta :-)
Jest interesów zderzenie,
bujać ciało czy bujać natchnienie!
Pozdrawiam!