Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przychodzi baba do...

Przychodzi baba do... ;)

leży w łóżku kaszle pluje
i ogólnie źle się czuje
zamiast z mężem do poduszki
to wybrała leśne dróżki

tam się czuła jak ptak lekka
teraz z pani babka nie ta
rano pędzi do doktora
panie jestem bardzo chora

biedna leży grzecznie w łóżku
i nakrywa się poduszką
bo już kołdra cała mokra
a do diabła czy do Piotra

lekarz krople i syropy
a do tego antybiotyk
każe łykać grzecznie leżeć
czy skuteczne ma mu wierzyć

może dacie jej sposoby
by się pozbyć wnet choroby
nie ma to jak sposób babci
nie pomoże - nic nie stracisz

a doktorów cenne prochy
nie działają ani trochę
dobrej babki czy znachora
szukać aby była zdrowa

dobre rady zawsze w cenie
leki drogie więc marzeniem
co ma robić się zamartwia
gdy choroba tak uparta



to żaden protest ani krytyka ni na znachora, ni na medyka ;)

autor

Ninoczka

Dodano: 2010-03-26 07:18:49
Ten wiersz przeczytano 1217 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

jarmolstan jarmolstan

Dopisuje się do porady Ateny.

Atena Atena

najlepsza z "prądem" herbatka i będzie zdrowa jak ryba
babka:):).... pozdrawiam...

felka felka

oj babo, babo ano biegiem z łóżka, mocno wymięta
pewnie twa poduszka, pomyśl no sama czego ci brakuje,
pewnie zdrowie marne bo już nie polujesz na żadne
koty, a sęk w tym że śmiech to zdrowie , śmiech też =
dobre psoty.

Henio Henio

Halo Ninoczka-daj te dwie pierwsze zwrotki na koniec
wiersza troszkę przerobisz i będzie świetna puenta,ale
jak nie chcesz nie musisz tak też jest nieźle-mam na
myśli las i świeże powietrze,a ludzie związani z
naturą czują się najlepiej i prawie nie
chorują...powodzenia

Polak patriota Polak patriota

Być jak najczęściej na świeżym powietrzu. Pracować
tam. Podlewać kwiatki, przekopać ziemię na wiosnę,
poprzecinać gałęzie. Poznosić chrust, podsypać nawóz.
Naczerpać wody. Unikać tłoku miejskiego, jazdy
autobusem w gromadzie zakatarzonych ludzi. Dużo
chodzić na piechotę.Wtedy nie trzeba pigułek ani
antybiotyków. Wszak to baba jak piszesz. Na pewno ma
działkę. Serdecznie ciebie pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »