Przyczyna obcowania z poezją
....dotyczy całej Bejowej(oscarowej-ha ha) gali.....
Dlaczego wiersze piszesz?
Przyjaciel mnie zapytał.
By nazwać myśli ciszę,
By myśli w słowa schwytać.
We mnie zrodzony przymus,
Od niepamiętnych czasów,
Każe się pozbyć rymów,
I tęsknot mknących do lasu.
Dlaczego czytasz wiersze?
Zapyta przyjaciel wreszcie.
Bo w nich uczucia najszczersze,
Chłonę miękkości w tekście.
Ciszę u innych odkrywam,
Co nazwać ją potrafili.
W nich jakaś chwila prawdziwa,
Bezcenność szczerej to chwili.
A kiedy ktoś pisze po to…
By w słowach pokonać innego,
Wyrzuca swą szczerość gdzieś w błoto,
To z prawdą nic nie ma wspólnego.
Dlatego czytam i wzdycham, Dlatego często się śmieję, I to mi wystarczy do życia, Nie ścigam się z nikim na Beju!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.