przyjacielu
śp. Jankowi
odwiedziłam cię dzisiaj jak co roku
przyniosłam czerwone chryzantemy
z żółtym uśmiechem zapaliłam znicz
spoglądając na martwą płytę
pomyślałam jak bardzo chciałeś żyć
wystarczył jeden błąd
i wpadłeś w przepaść
krzyknęło tylko echo
góry przytuliły a wiatr ukoił ból
odzyskałeś na chwilę przytomność
zadzwoniłeś do kumpla
on cię zlekceważył
dlaczego nie do mnie
Janku dlaczego nie do mnie
może byś żył
autor
nowicjuszka
Dodano: 2013-10-31 19:21:36
Ten wiersz przeczytano 2122 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Pomilczę.
Poczułam dreszczyk pod koniec czytania wiersza.I ten
żal, ból dlaczego, dlaczego na to nikt nie odpowie
już.
Pozdrawiam.
Twoje wiersze są białe.Miłego wieczoru życzę.
Jesteś piękna swoim wnętrzem.
Serce Twe gorące
ogrzewa jak słońce
uczucia... +++
Pozdrawiam
/19:23/ piękny, choć taki dramatyczny, przeszywający,
zatrzymujący...życie, - plus, Pozdrawiam
Krzyknęło nie tylko echo, krzyknęłaś także Ty...ale
pytanie pozostało. Wiersz wzrusza.
Bardzo smutny i wzruszający Twój wiersz.
Pozdrawiam
Bardzo wszystkim dziękuję za przeczytanie i
komentarze.
Pozdrawiam serdecznie.
Wzruszający, szczery do bólu wiersz! Pozdrawiam
serdecznie:)
Wzruszające. Masz dobre serduszko, pełne miłości:)
Pozdrawiam nowicjuszko kochana-:)
Przepraszam Ciebie ,przedtem nie postawiłem plusika
,teraz stawiam ,pozdrawiam
"dlaczego nie do mnie
Janku dlaczego nie do mnie
może byś żył"
może... ale los chciał inaczej...
Piękny i wzruszający wiersz. Pozdrawiam:)
Droga nowicjuszko :) Dziękuję Ci za Twą wrażliwość, a
szczególnie moc Twej przyjaźni. Dziś, tak niewielu
ludzi, z tak wrażliwym i życzliwym sercem żyje. Jesteś
wyjątkiem, z pośród wielu, dlatego też sercem
dziękuję. Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam i życzę
spokojnego i miłego dnia
... i już tylko cisza...
Przyjaciel, bardzo ważna to osoba. Pozdrawiam
Nowicjuszko ,proszę Ciebie ,wiesz jak mam na imię
,bardzo Ciebie szanuje i poważam ,lepiej się będę
czuł,pozdrawiam