przyjdę...
Przyjdę do ciebie nocą
marcową, bez słowików
zielenią spojrzę w oczy
odpowiesz błękitem nieba.
Poproszę o pocałunki,
które masz tylko dla mnie
i szepnę, kochajmy się
nie w snach a na jawie.
autor
zdzisław
Dodano: 2011-03-02 13:27:45
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Delikatnie, ślicznie, tylko zazdrościć adresatce.
Mmmm...Ladnie :)
Krótko, pięknie, dobre użycie kolorów.
Pointa słabsza, ale ujdzie. NA TAK.
pozdro!
tak krótko, a tak romantycznie... pięknie :-)
myślę ze przyjdzie i spełnią się twoje
marzenia...poczujesz ciepło i...
piekna ta miłość ...z nadzieją anioła przyjdzie
...pozdrawiam ciepło
Spełni prośbę napewno:) pozdrawiam.
myślę ze nie musisz prosić o te pocałunki sama Ci
ofiaruje,miłość przychodzi i odchodzi kiedy chce a
nie kiedy my na to pozwalamy.
Piękny nastrojowy wyraz oddania...Pozdrawiam
romantyczna dusza z Pana
Niech ta wiosna jak najszybciej zamienia sny w
jawę.Pozdrawiam.
Powiew romantyzmu...pozdrawiam.