przyjdę do ciebie...
przyjdę do ciebie miły gdy zaśniesz
cichutko siądę na brzegu łóżka
sny ci zamienię w cudną baśnie
tej nocy będę twą dobrą wróżką
gdy już będziesz w marzeniach sennych
bramy rajskich ogrodów otworzę
moim dotykiem czułym niezmiennym
najcudowniejsze barwy ci stworzę
rozbrzmiewać pieśnią będę radosną
drogę wyzłocę słońca promieniem
i będę tobie tej nocy wiosną
jesteś tej wróżki wielkim pragnieniem
Twoje szczęście...szczęściem wróżki
autor
zwyczajna kobieta
Dodano: 2008-06-03 20:48:41
Ten wiersz przeczytano 824 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wiersz bardzo zgrabny i ciekawy. Pomimo banalności
tematu (a może dzięki niej właśnie), czyta się go
bardzo łatwo, ale nie jest przewidywalny. +
Tyle tylko, że zakradło się małe niedociągnięcie "sny
ci zamienię w cudną baśnie", ale to drobiazg :)
Przyjdę tej nocy gdy zaśniesz ... jesteś tej wróżki
pragnieniem - oj tak. cały wiersz wymownie o tym
mówi, pragnienie i marzenie o spełnieniu tej miłości.
Delikatne
pióro sprawia, że wiersz jest leciutki jak motylek.