Przyjdź do mnie we śnie..
Przyjdź do mnie we śnie, może jutro będzie
mi lżej,
Może noc nie będzie męką za którą stoi
jeszcze ten dzień,
Może pojawi się nadzieja na lepszy początek
następnego,
Może na nowo odnajdę cel życia, coś
ciekawego...
Przyjdź do mnie we śnie, może jutro będzie
mi lżej,
Niczego tak nie pragnę jak dotyku ciepłej
dłoni twej.
Lecz nie ma ciebie blisko, i nie wierzę, że
możesz być tu.
Została tylko nadzieja, że przyjdziesz
podczas mego snu.
Przyjdź do mnie we śnie, może jutro będzie
mi lżej,
Tylko nie odwracaj się w stronę zamglonej
twarzy mej.
Nawet nie próbuj podejść bliżej i wywarć
jakies wrażenie
Bo sie obudze, a ten sen zniknie jak
niespełnione marzenie...
Przyjdź do mnie we śnie, i już jutro będzie
mi lżej,
Stań przy rzece, zamknij oczy i tylko bądź
obok niej,
Nic nie mów, niech wiatr włosy twoje w
powietrzu uniesie...
O nic więcej ciebie nie proszę, tylko
przyjdź do mnie we śnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.