Przypadek
Przypadkiem zostałem dziadkiem.
Ot, taki dziwny przypadek.
Niby zjawisko nierzadkie,
a nie wiem, co robi dziadek.
I myślę teraz i myślę,
(najczęściej jak mam czas),
kto mi tą rzecz uściśli,
bo przecież ja pierwszy raz.
Kto to jest wiem już dokładnie
sprawdzałem w księgach uczonych,
lecz nie napisał nikt w żadnej
do czego jest przeznaczony.
I w końcu sprawdziłem kochani
w przyjaznych mi kilku domach,
że dziadek to jest TANI
WIELOFUNKCYJNY AUTOMAT.
Co to wam wnuki poniańczy,
w nauce im dopomoże,
czasem zaśpiewa, zatańczy,
potem posprząta w oborze
Podwórko wam pozamiata
i liście zgrabi jesienią.
W płocie wam dziury połata.
Zajmie się waszą zielenią
Wiosną wam skopie ogródek,
w ramach ruchowej terapii
Pieskowi naprawi budę,
bo dziadek wszystko potrafi.
W zakupach wszystkich wyręczy.
Z działki przyniesie warzywa.
A kiedy się trochę zmęczy,
w kąciku poodpoczywa
Niech sobie pośpi chudzina.
To jego prawo. To święte.
Kocha go cała rodzina.
On przecież daje nam rentę.
Komentarze (16)
Doskonała ironia.Pozdrawiam:)
Świetna ironia i dobry wiersz.
No cóż może być ten dziadek wielofunkcyjny,a co
dopiero babcia!
Ja niestety nie miałam tego szczęścia by się nimi
cieszyć...
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziadek zmarł jak miałem 4 lata. Nie pamiętam go.
Drugiego wcale nie poznałem.
To Ty brachu nie miałeś Dziadka, że nie wiedziałeś, co
Ciebie czeka?
No, chyba że "dziadkował" Ci z daleka.
Fajna, wesoła ironia.
Pozdrawiam:)
ha ,ha dobry!
Dziadek to złota rzecz, a jeśli jest jeszcze" na
chodzie" to często kapitał. W każdym bądź razie bardzo
kochamy naszych dziadów. Pozdrawiam.
Dziadków Ci u nas dostatek!
Jak dzieci comczują wyraźniej i świat rozbłyska
kolorem i wszystkim nam jeat raźniej
Pozdrawiam pozatym;););)
Tyle właśnie dziadek znaczy,
jeśli czegoś nie spartaczy.
Świetnie się bawiłem czytając.
Doskonała ironia. Coś w tym jest. Fajnie, że są
dziadkowie, ale najlepiej, jakby byli pożyteczni..
Miłego!
Mojego dziadka wspominam z rozrzewnieniem i ciepło
natychmiast robi się na sercu - dziadkowie są the
best:-)
Wiersz z poczuciem humoru, ale pewnie co poniektóry
dziadek by sie obraził, że tak go widzą. Zycie bez
dziadków byłoby okropnie smutne i ubogie.
Bardzo fajny wiersz z poczuciem humoru ale i oparty na
realiach życia
Wszystko zależy w jakiej rodzinie żyje i z czy
przyjdzie mu się borykać
Wiem jednak jedno - dziadka kochają najbardziej
ukochane wnuki
Pogodnie pozdrawiam :)
Lecz wnuki wiedzą co dziadek znaczy
on ich nie bije, a wytłumaczy.
A, że ma rentę, dla nich wypłatka
dlatego dzieci kochają dziadka.
Pozdrawiam.
Każdy odgrywa swoją role w życiu.
fajny wiersz jak zwykle ,w tytule zabrakło a w słowie
przypadek Pozdrawiam