Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ptaków śpiew...

Zadzwonił telefon.
Dzwoniła koleżanka z bardzo smutną wiadomością.
W nocy niespodziewanie odeszła do Pana
koleżanka z Grupy modlitewnej.
Zapraszała do kościoła na różaniec
za zmarłą Julitę.
Codziennie cała grupa zbierała się
w kościele o wyznaczonej godzinie,
aż do dnia pogrzebu.
W ostatni dzień przed pogrzebem
w tak zwaną "Pustą Noc" modlitwa
trwała dłużej.
Wróciła do domu bardzo zmęczona.
Jeszcze wieczorem przygotowała
na pogrzeb ubrania w kolorze czarnym:
sukienkę, buciki, woalkę.
Położyła się w końcu i mocno
zasnęła snem sprawiedliwych.
Nad ranem około godziny trzeciej,
obudził ją głośny śpiew ptaków.
Nie wiedziała co się dzieje.
Wstała i wolnym krokiem ruszyła
w kierunku skąd rozlegał się śpiew.
Wyszła na taras, a tam na balustradzie
siedziało stado rozśpiewanych ptaków.
Były to kosy a właśnie takie
nazwisko nosiła śp. Julita.

Pomyślała to zapewne Julita przyszła
podziękować za modlitwy za Nią wznoszone...

autor

GabiC

Dodano: 2023-03-22 12:42:20
Ten wiersz przeczytano 1873 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (42)

Tessa50 Tessa50

Któż to wie jak to jest...wydaje mi się, że wszystko
jest możliwe. Wspaniale opisałaś Gabi, serdecznie i
wiosennie Cię pozdrawiam :)

Twoje oczy Twoje oczy

Takie niezwykłe historie są prawdziwe i wierzę że to
właśnie ona w ten sposób podziękowała:)

Pozdrawiam serdecznie:)*

GabiC GabiC

Wszystkim, którzy zaglądali
do moich archiwów, bardzo dziękuję
i pozdrawiam serdecznie:)

GabiC GabiC

Drodzy Poeci:
APART-ON
Joasiu/Sisy89/
Robercie/tarnawargorzkowski/
Renatko-Sz-Z,
dziękuję bardzo
za czytanie, odwiedziny,
komentarze, pozdrowienia,
punkty. Miło Was widzieć.
Życzę miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:))))

Renata Sz-Z Renata Sz-Z

Augustyn powiedział: „Kto dobrze śpiewa, dwa razy się
modli”...więc może śpiew ptaków to rodzaj nieustającej
modlitwy naszych braci mniejszych?
Niezwykła historia.
Pozdrawiam ciepło GabiC :)

sisy89 sisy89

Wspaniała historia.
Pozdrawiam serdecznie :)

APART-ON APART-ON

Niezwykła historia. Coś w tym jest, wierzę w siłę
modlitwy.
Pozdrawiam :D

GabiC GabiC

Dobranoc kochani Poeci.
Dziękuję za zajrzenie,
czytanie, Wasze refleksje.
Do zobaczenia na ścieżkach poezji.
Życzę szczęśliwej, dobrej nocy
a sny niech będą kolorowe.
Pozdrawiam Was serdecznie:)))

mariat mariat

Z ptasim jakby weselem to i ja się spotkałam nad
ranem. I wierzę w przeczucia.

mamarzenka mamarzenka

Też wczoraj o 18 słyszałam cudny śpiew jednego ptaka,
przy cmentarzu. Dusze dają nam znaki, wierzę w to
.Pozdrawiam z podobaniem

jastrz jastrz

Całe szczęście, że pani Julita nie nazywała się np.
Kowal.

aTOMash aTOMash

Az mnie zmroziło...pozdrawiam;)

JoViSkA JoViSkA

Ciekawa historia podszyta dreszczykiem...pozdrawiam
Gabiś :)

Gminny Poeta Gminny Poeta

Super napisane i nawet smutny poniekąd temat jest
przedstawiony z nutką ciepła. Ja też od początku roku
staram się odmawiać różaniec zapewne mam intencje. A
co do odejść to jest takie naturalne, choć smutno że
niewielu jest chętnych na zastąpienie tych których już
nie ma. Pozdrawiam z plusem i uśmiechem:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »