Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

puls

jest we mnie głód,
słyszę go,
miarowe kroki już nie budzą niepokoju,
bo wiem dokąd zmierza

powstał i przebudzony,
w pięść zacisnąwszy kościste palce,
uderza,
coraz silniej,
uderza w ścianę obojętności
a tak wiele trudu kosztowało
mnie jej tworzenie

nic do mnie nie mów,
bo słuchać już nie mogę,
męczysz mnie gadzie

jeszcze dziś zapomnę, że istniejesz,
spali cię jej uśmiech

jeszcze dziś powrócisz

marna próba przelania zmęczenia w literki

Dodano: 2013-12-26 03:34:41
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Agnieszka Zegadlo Agnieszka Zegadlo

chyba lubie Twoja poezje ... pisz dalej, bede tu
wracac ...

Ola Ola

Życiowy głód i niepowodzenia. Obojętność na wszystko.
Przelewaj zmęczenie na litery z marnej próby z biegiem
czasu, wyjdzie coś pięknego. Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »