Pustelnia błogosławionej Salomei
Na górskiej skarpie okrytej cieniem
grota spowita srebrną poświatą
miejsce gdzie sacrum dotyka ziemię
tu noc z poezją w jedność się splata.
Czystości powab wonnej słodyczy
zewsząd przyciąga lud rozmodlony
skalistym szlakiem dążą pątnicy
cierniami znacząc szlak różańcowy.
Kamienne łoże w narożu celi
co chłodnej śmierci sennym obrazem
kwiat białej lilii dla Salomei
tutaj doczesnych zrzekła się marzeń.
autor
Bogumił1
Dodano: 2021-10-24 19:50:56
Ten wiersz przeczytano 1443 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Dzięki Anno za miłe słowa pochwały, pozdrawiam.
Dziękuję Bogusiu, tak to miejsce ma wielką siłę, i
dzięki takim miejscom człowiek czuje że jest czymś
więcej, niż tylko zlepkiem mało wartych, przypadkowych
komórek. Pozdrawiam ciepło i dziękuję za komentarz.
obrazowo i urokliwie.
Zaczytałam się, pięknie opisałeś To miejsce
rozmodlone. Pozdrawiam :)
Dzięki serdeczne za miły komentarz, Mgiełko,
pozdrawiam ciepło.
Jestem pod urokiem wersow. Pozdrawiam :)