pustka
Siedze w pustym pokoju i wolam Cie,
Lecz tylko echo odbija sie
Od mrocznych scian.
Nie slysze Twych krokow,
Wiec wiem, ze nie idziesz,
Wolam Cie glosniej,
Z nadzieja, ze moze uslyszysz.
Pustka do okola,
Tylko znow to samo echo,
I wolam Cie tak kazdej nocy,
Lecz na marne
Odeszles... Nie ma Cie... Nie wrocisz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.